Koronawirusowa przerwa nie zaszkodziła Liderowi
- Szczegóły
Szybko strzelony pierwszy gol i wysokie prowadzenie do przerwy nie uchroniły przed nerwami w ostatnich minutach. Strzelanie zaczęło się już po 100 sekundach, kiedy rzut rożny Książkiewicza na gola głową zamienił Jędraszyk. Lider przeważał, spokojnie prowadził grę, jednak w jednej z nielicznych sytuacji pod swoją bramką nie uchronił się przed faulem i rzutem karnym. Strugalski wyczuł intencje strzelca, ale zrobił się remis. Czarno-czerwoni szybko odpowiedzieli. Najpierw Książka dołożył gola, a chwilę potem drugą asystę, gdy szczupakiem na 3:1 wyprowadził drużynę Stępniak. Przy tym już wyraźnym prowadzeniu dwa faule w krótkim odstępie czasu przyniosły dwie żółte kartki dla Górczewskiego i od 42. minuty Lider grał w dziesięciu. Jeszcze jednak przed przerwą Stępniak skompletował dublet (asystował Jędras) i wydawało się, że zwycięstwo jest blisko.
W drugiej odsłonie gospodarze wypracowali sobie kilka stuprocentowych sytuacji, ale zabrakło decyzji lub precyzji i wynik 4:1 długo się nie zmieniał. Aż przyszedł ostatni kwadrans. Najpierw przypadkowy faul Zaborniaka dał gościom drugi raz w tym meczu rzut karny, a tym razem Oli nie miał szans. 5 minut przed końcem padł trzeci gol dla LKS-u, po ich szybkiej akcji. Bramkarz dwa razy musiał jeszcze bronić groźne strzały przyjezdnych, ale udało się obronić korzystny wynik. Tym samym do jedenastu Lider przedłużył serię ligowych zwycięstw.
Liga okręgowa: Lider Swarzędz – LKS Baborówko 4:3 (4:1) Bramki: 1:0 Jędraszyk (2’) 1:1 Stachura (26’ karny) 2:1 Książkiewicz (27’) 3:1 Stępniak (35’) 4:1 Stępniak (45’+1) 4:2 Stachura (79’ karny) 4:3 Kałużny (85’) Skład Lidera: Strugalski, Korcz, Ciesielski (Maciejewski) , Górczewski CZ (2xŻ), Zaborniak Ż, Jędraszyk, Maćkowiak, Rybarczyk Ż, Książkiewicz (Schneider), Marzec, Stępniak Ż oraz Raczek; trener Maciej Rybicki.
Swoje mecze wygrali w tej kolejce Meblorz (2:1 z Płomieniem Nekla) i Piast Kobylnica (4:1 z Orkanem Objezierze). Wcześniej, gdy Lider odpoczywał (pauza oraz odwołany mecz z powodu koronawirusa), Meblorz przegrał pierwszy raz w sezonie (z Polonią II Środa Wlkp.), czym podniósł emocje na finiszu piłakrskiej jesieni. Piast prowadzi wciąż z kompletem punktów. Za nim Meblorz z tą samą liczbą punktów i Lider, który przegrał dotąd tylko z Piastem. Czołówka wielkopolskiej ligi okręgowej, grupa 2:
- Piast Kobylnica 12 36 47:6
- Meblorz Swarzędz 13 36 55:15
- Lider Swarzędz 12 33 43:10
- Avia Kamionki 13 28 43:14
- Polonia II Środa Wlkp. 12 26 21:15
- Płomień Nekla 13 25 31:24
Juniorzy starsi również wrócili zwycięsko – pokonali wicelidera tabeli. Kiedy przyjeżdża Klub Piłkarski Piła wiadomo, że będzie dobry mecz. Rok temu było 3:3 po niesamowitym przebiegu spotkania. Dziś wszystko było inne - sztuczne światło i nawierzchnia, a także brak kibiców. Duży wpływ na wydarzenia na boisku miał też sędzia, który często się mylił i dopuścił do ostrej gry. Czysto piłkarsko było jednak świetnie. Tempo, jakie narzucili od początku goście, wywarło na nas ogromne wrażenie. Ataki sunęły jeden za drugim i dawno żadna drużyna tak nas nie zdominowała. Było nerwowo, ale nasi obrońcy i bramkarz nie pozwolili na stratę gola. Po pół godzinie pilanie opadli chyba z sił i mecz się wyrównał, ale nadal było to ciekawe widowisko dla... pobliskich spacerowiczów. Druga część zaczęła się zupełnie inaczej. To my osaczyliśmy przyjezdnych, do tego szybko zdobyliśmy gola. Po precyzyjnym zagraniu Zaborniaka najpierw uderzył Książkiewicz, a potem dwukrotnie Pogorzelec. Bramkarz z Piły robił co mógł, ale przy trzecim strzale został pokonany. Nam dodało to wiary, ale i KP nie odpuścił. W tym fragmencie gra się niepotrzebnie zaostrzyła, natomiast sportowo też było cios za cios. Obie strony parowały uderzenia przeciwnika aż do ostatniego kwadransa. Najpierw podwyższyliśmy po drugim trafieniu Pogo, któremu asystował długim dokładnym podaniem z własnej połowy Górczewski. Wydawało się, że mecz jest już wygrany, ale pilanie skutecznie zakończyli jedną ze swoich licznych akcji i końcówka była emocjonująca. Już w doliczonym czasie zmusiliśmy obronę gości do błędu - po zagraniu z boku przez Kowalewskiego zawodnik przyjezdnych pechowo uderzył piłkę i zamknął tym wynik spotkania.
W kolejnym meczu zespół uległ drużynie z Szamotuł, czym stracił szanse na miejsce na jesiennym podium. Szkoła Piłki Nożnej Szamotuły to jeden z najtrudniejszych dla nas przeciwników. Jadąc do Szamotuł trzeba liczyć się z szybką i techniczna grą. Tak było i tym razem. Szybko zdobyte dwie bramki nie zmieniły obrazu gry - drużyny badały się, czaiły, a gra toczyła się głównie w środku pola, by zrywami przenosić się na jedno lub drugie pole karne. Gospodarze przed przerwą zdobyli kontaktową bramkę, a w drugiej połowie byli od nas zdecydowanie skuteczniejsi. I potwierdziły się słowa trenera Michniewicza, że 2:0 to niebezpieczny wynik. Od takiego prowadzenia straciliśmy pięć bramek i nawet Pogo się nie cieszył, gdy w końcówce skompletował hat-tricka po własnym odbiorze piłki. To był mecz, który mogła wygrać jedna lub druga drużyna. Ostatnio my byliśmy górą, tym razem szamotulanie.
Liga wojewódzka juniorów starszych: Lider – KP Piła 3:1 Bramki dla Lidera: Pogorzelec 2 i samobójcza SPN Szamotuły – Lider 5:3 Gole dla Lidera: Pogorzelec 3
Juniorzy młodsi nie grali, ale po meczach rywali już wiedzą, że zajęli 5. miejsce w lidze okręgowej. Młodzicy starsi w końcówce ulegli rezerwom Warty, a młodsi w doliczonym czasie gry wyrwali punkt Pogoni.
Liga okręgowa młodzików D1: Lider – Warta II Poznań 0:3 2 liga okręgowa młodzików D2: Pogoń Książ Wlkp. – Lider 2:2 Bramki dla Lidera: Koszarski i Rus.
Orlicy starsi trafiali, a sami nie dali się pokonać, młodsi z kolei trafiali dwa razy częściej od rywali.
3 liga okręgowa orlików E1: Lider – LPFA Murowana Goślina 2:0 Gole: Brzozowski, Schieche 2 liga okręgowa orlików E2: Lider – MKS Trzemeszno 8:4 Bramki dla Lidera: Śledzik 6, Grudzień i Malanowski.
11 listopada seniorzy Lidera podejmą Meblorza na Stadionie Miejskim o g.16. Juniorzy starsi w sobotę o g. 10 zagrają w Kobylnicy ze Spartą Złotów, a o g. 14 w Zalasewie młodzicy młodsi zmierzą się z Polonią Środa Wlkp.